Wyspa
Tam gdzie oko ludzkie z trudem sięga
Gdzie niebieska kończy się wstęga
Wyspa słów pełna wyrasta
Na kształt żywego, radosnego miasta
Przedziwne mieszkają tu słowa
Że aż mała wydaje się głowa
Są te zacne i dostojne
Łagodne i spokojne
Jedne stare, zasłużone
Inne smutne, upokorzone
Są też te rzadko używane
I te prawie zapomniane
Czekają na swoją rolę
Na ludzi dobrą wolę
Na wiersz, opowiadanie
Na gest, na kochanie
autor
Piotr_Wójcik
Dodano: 2006-11-18 18:32:25
Ten wiersz przeczytano 494 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.