występ
liżesz przypływem
słone włosy
spuszczam
prześwietlone rzęsy
i dla całego fiordu
gram na fortepianie
odrąbanymi palcami
delfiny zatrzymują się
w locie
autor
Wanda Kosma
Dodano: 2019-07-05 08:33:06
Ten wiersz przeczytano 2691 razy
Oddanych głosów: 68
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Wiersz można różnie interpretować...z odrąbanymi na
pewno nie wyjdzie dobrze.Pozdrawiam serdecznie.
"spuszczam prześwietlone rzęsy całemu fiordowi" -
wiem, zmieniłam znaczenie, to tylko na teraz, na
zapatrzenie, na wzniecenie ciepła.
Do później, Wando.
coś w tym jest,,pozdrawiam:)
Super! Uwielbiam taki surrealizm :)
Krystalicznie podziwiam wiersz. Pozdrawiam:)
Całe nasze życie jest występem. Często gramy
nieudolnie (odrąbanej palce), ale od czasu do czasu
udaje nam się pozytywnie zwrócić na nas uwagę.
Interpretacja zapewne chybiona. :)
Ślę moc celnych serdeczności.
Cały wiersz jest przenośnią, w której ukryta jest
głęboka myśl.
W zależności od interpretacji można doszukać się
powrotu do zdrowia po chorobie, traumie, życiowym
zawodzie, chęć zwrócenia na siebie uwagi. Delfiny
odczytuję jako podziw.
Pozdrawiam
Abstrakcja, ułomność - ale wyłania się harmonia.
Jestem pod wrażeniem abstrakcyjnego obrazowania.
Super.
Śliczny wiersz
Pozdrawiam
Świetny wiersz Pozdrawiam
niesamowicie przejmująca wizja
Bardzo fajna miniaturka. Pozdrawiam.
czytam po raz kolejny i już nie porażają mnie
'odrąbane palce'; wręcz przeciwnie; interpretację
zostawiam dla siebie a wiersz piękny; pozdrawiam
ciepło :)
Wando bardzo ujmująca miniatura. Od razu w wyobraźni
słyszę muzykę i widzę sceny jednego z Twoich
najukochańszych filmów, jakim jest "Fortepian". Tym
bardziej nie mogę się doczekać Twego powrotu i bardzo
pragnę, ten film obejrzeć razem. Wiersz bez zarzutu, a
w tle u mnie już pobrzmiewa muzyka z tego
fantastycznego dzieła... tęsknię...
https://www.youtube.com/watch?v=Xo9G9C6KvCE
Też kocham ten film i muzykę.
Niestety, prawda jest taka, że nawet jeden palec
wystarczy, by nie grać już perfekcyjnie.