Wyznanie
Jesteś upadłą gwiazdą, którą wyłowiłem z
dna morza.
Z Twoich okruchów postawię świątynię na
bezludnej wyspie.
Nigdy nie wejdę do niej nieczysty.
Zawsze gotów będę na ołtarzu Twoim złożyć
ikrę
i wykrzesać ten uśpiony płomień
co odbije się w zieleni oczu
które zaprowadzą mnie w ciepłą otchłań
Twych warg
w słodkiej ciemności.
...a Słońce weszło w znak Skorpiona ;)
autor
Wiwern
Dodano: 2015-10-23 11:31:03
Ten wiersz przeczytano 1196 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Doświadczanie uczuć to obszary, które nie znają
granic, a nawet jeśli ktokolwiek próbuje je postawić,
to tym większa przyjemność w ich przekraczaniu.
Pozdrawiam serdecznie
Cieszy mnie niezmiernie ilość komentarzy pod tym
wierszydłem.
Ślicznie ..dąż do celu i rozkoszuj się .. ciepłymi
ustami i nie tylko ..
Dobry przekaz pozdrawiam
Niezły...
Jest przekaz, msz.
Msz ten tekst jest wart dopracowania.
Pozwoliłam sobie przedstawić mój punkt widzenia:)
dziś staramy się pisać Twoich, nie Twych - archaizm
i małą literą, chyba że to list:)
Jesteś upadłą gwiazdą,
którą wyłowiłem z dna morza.
Z jej okruchów postawię świątynię
na bezludnej wyspie.
Nigdy nie wejdę tam nieczysty.
Zawsze gotów będę
na ołtarzu złożyć ikrę
i wykrzesać ten uśpiony płomień,
który odbije się
w zieleni oczu,
a one zaprowadzą mnie
w ciepłą otchłań twoich warg.
Piękna jest taka miłość! Pozdrawiam!
bezludność nam nie grozi,
ikra to życie, od wody pochodzi.
Pozdrawiam serdecznie
Ciekawy.
Bardzo ładny wiersz
Podtekst super
Pozdrawiam
Piękne wyznanie,to prawdziwa miłość a nie udawanie
,miłego dnia.