Wyznanie /erekcjato/
Odkurzony - /ze starej szuflady/
Wlepiam w ciebie wzrok swój czule
i podziwiam twoje wdzięki.
Chyba zaraz cię przytulę,
lecz się boję podać ręki?
Ty potrafisz zauroczyć,
rozpromieniasz chwile gniewne.
Zakochane pieścisz oczy,
moja piękna ty królewno!
Niepojętej tej miłości
nie opiszą żadne słowa.
Tyle sprawiasz mi radości….
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
moja różo ogrodowa!
autor
jlewan
Dodano: 2019-10-07 22:26:09
Ten wiersz przeczytano 1144 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Wesołość pierwsza klasa.
Naga prawda o róży i nie na golasa.
(+)
Świetne lubię tego typu wiersza.
ładne, wymowne erekcjato z zaskakującą awersacją
miłego dnia :)
Dziękuję za odwiedziny Józefie.
Nie odpowiedziałeś na zapytanie odnośnie zdrowia.
Czekam na Twoje kolejne wyznanie. :)
miło było przeczytać,,pozdrawiam:)
Jak zdrowie Józefie? Mam nadzieję, że lepiej niż wena.
Po tym udanym erekcjato (potraktuj poważnie pierwszą
uwagę niezgodnej) zamilkłeś...
Pozdrawiam :)
Witaj Józek.
Pozdrowionka.
...wziąć do ręki/ kwiatowi ręki nie podajesz
...po za tym jak dla mnie bardo udany...ale kiedyś mi
napisano, pod moim ekekcjato, że po kropkach powinien
być tylko jeden wyraz
spokojnej nocy życzę Autorze:))
Fajne różane erekcjato :)
Pozdrawiam :)
Też lubię kwiaty.
Doniczkowe :)
Pozdrawiam z podobaniem :)
:) Fajne. Miłego dnia:)
fajny wiersz
Pozdrawiam :)
.
.
moja wódko wyborowa. ;)
Fajne erekcjato Józefie.
Rzadko tu wpadasz ostatnio.
Pozdrawiam serdecznie. :)
fajne erekcjato
( w awersacji bez "moja")