Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wzgórza zielone

białe sukienki na zielonym tle
kiedy słońce jest w pełni
nieruchomy pył przeoranych stoków
po których błękit spływa ku źródłom
i oczy szeroko otwarte przemijaniem
jak gniazda pełne niespokojnej pustki

tak trwasz w codzienności

czas odmierzany boską precyzją
wiotczeje w ramionach pytań o jutro
jak gdyby dzisiaj dawno umarło

wyjdź za próg zmartwień
gdzieś tam na wzgórzach zielonych
owoce pełne spadają z kołysek drzew
toczą swe miękkie ciała
pod nogi depczące miałkość przekwitłych traw

wgniataj ich ciemne jądra w ziemię
one wskrzeszą w twoich oczach
tęsknotę za wysokościami
wypełnią pustkę gniazd
kolejnym krokiem ku słońcu
------------------------------------------- ---

Dodano: 2018-09-24 05:54:02
Ten wiersz przeczytano 781 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

anna anna

wyjdź za próg zmartwień
gdzieś tam na wzgórza zielone- świetna zachęta do
życia, a nie tkwienia w codzienności.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Bardzo ciekawy klimat wiersza.
Chce się czytać. Pozdrawiam. Miłego dnia :)

_wena_ _wena_

ups, przepraszam za nie dopatrzenie, proszę o
wybaczenie ;)

Mirosław Madyś Mirosław Madyś

-wena- dziękuję za wnikliwy komentarz:) W tekście jest
-wypełnią pustkę gniazd-
Pozdrawiam:)

_wena_ _wena_

Ciekawy wiersz, ale z metaforami nie należy
przesadzać, bo więcej nie zawsze znaczy lepiej.
Nie wiem jak mam zrozumieć: 'wypełnią pustkę gwiazd'?
będę wdzięczna jak mi wytłumaczysz co autor miał na
myśli.
Życzę miłego dnia :)

Mirosław Madyś Mirosław Madyś

Regiel - dziękuję za ciepłe słowa:) Pozdrawiam:)

Mirosław Madyś Mirosław Madyś

Ankhnike - ,,w życiu piękne są tylko chwile,,:)
Dziękuję za komentarz:) Pozdrawiam:)

Mirosław Madyś Mirosław Madyś

Bluszcz - dziękuję za ciepły komentarz:) Pozdrawiam:)

Mirosław Madyś Mirosław Madyś

ROXANA - jest na wyciągnięcie spojrzenia. Dziękuję za
komentarz:)Pozdrawiam:)

Mirosław Madyś Mirosław Madyś

AMOR1988 - byłem, widziałem:) Dziękuje za komentarz:)
Pozdrawiam:)

AMOR1988 AMOR1988

Przepiękne są takie miejsca jak owe wzgórze,
pozdrawiam :)

ROXSANA ROXSANA

Przyroda, to lekarstwo na wszyskie "życiowe choroby".

Miłego dnia życzę.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Zachwycające metafory i niesamowity klimat
wiersza./nieruchomy pył przeoranych stoków
po których błękit spływa ku źródłom* / cudnie.
Pozdrawiam Mirku :)

Ankhnike Ankhnike

Piękna refleksja... Nie żyć przeszłością, ale również
nie zapatrywać się jedynie w przyszłość, gdyż ta
przyszłość będzie owocem swojej przeszłości czyli tego
dzisiaj, które nie powinno umierać niewykorzystane.
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »