Wznieśmy szklanki za nasze...
Napisałem piosenkę która jeszcze nie ma melodii.
Czy to starość, czy to już zmęczenie,
gdy dłoń wznosząc ronisz krople wina.
Już mniej pijesz, rzuciłeś palenie,
masz dorosłą córkę albo syna.
Pierś ci zdobi blizna po bajpasach.
Pustką świeci miejsce po czuprynie
i po dawnych durnych, chmurnych czasach.
Lecz dopóki pamięć nie zaginie,
Wznieśmy szklanki za nasze koleżanki
Stasie, Jole, Basie i Tereski.
Przyjaciółki nasze i kochanki
i nie wstydźmy się tej małej łezki
Wznieśmy szklanki za nasze koleżanki
Zosie, Magdy i Krysie i Gienie
Pijmy chłopcy za nasze wybranki,
chociaż potem skoczy nam ciśnienie.
W oczach jakaś wilgoć się zaczyna
i pod sercem coś dziwnie łaskocze,
gdy w pamięci jawi się dziewczyna,
którąś kiedyś ciągnął za warkocze.
Albo tamte, które cię kochały,
podziwiały, słuchały, pieściły
i tak jak ty miłość przysięgały
i tak jak ty wkrótce cię rzuciły
Wznieśmy szklanki za nasze koleżanki
Stasie, Jole, Basie i Tereski.
Przyjaciółki nasze i kochanki
I nie wstydźmy się tej małej łezki
Wznieśmy szklanki za nasze koleżanki
Zosie, Magdy i Krysie i Gienie
Pijmy chłopcy za nasze wybranki
Chociaż potem skoczy nam ciśnienie.
Jeszcze czujesz jak drży całe ciało
Kiedy skradłeś pierwszego całusa
Z tego ciała niewiele zostało
Ale dusza, żyje jeszcze dusza
Co rogata, może czasem zrani
(Różnie bywa z duszą u człowieka)
Ale czuje miłość do tej pani
Która rano przypomni o lekach.
Wznieśmy szklanki za nasze koleżanki
Izy, Marty, Maryle, Grażyny.
Co wieczory nasze i poranki
Osładzają nam każdej godziny
Wznieśmy szklanki za nasze koleżanki
Za Beaty, Agaty, Ilony.
Wznieśmy szklanki za nasze koleżanki,
albo lepiej… Wypijmy za żony.
Komentarze (13)
Choć nie wymieniona przy toastach pozdrawiam i
gratuluję świetnego teksu.:)
Dobrze że znalazłam się choć w ostatniej zwrotce ale
przyłączam się do toastu - myślę że może być 3 w 1 =
koleżanka żona i kochanka - świetna piosenka -
chciałabym ją usłyszeć z jakąś fajną melodią
Bardzo fajna piosenka.Podoba mi się jej rytm i toast.
Przychylam się do toastu,wznieśmy szklanki,zwłaszcza
za żony,
nie koniecznie kochanki...
Pozdrawiam serdecznie
A dla takiej IlonkiNr86 to jest piosenka o przyjaźni -
no,no...
Piękna piosenka o przyjaźni i o kochanej żonie na
końcu:)
Nie wiem czemu nie wkleiło się zakończenie - oto ono:
Gdybyż bodaj raz, ach gdyby
Sycić swą CHUĆ jak sam Przyby-
szewski!...
...I wdecha zwiędłe zapachy
Nad swych marzeń trumną nachy-
lony,
I w letnią noc, w smutku szale
Łzami skrapia własne kale-
sony...
Świetny tekst piosenki,aż się prosi o melodię. Może
stawać w rzędzie takich perełek,jak te poniżej:
https://www.youtube.com/watch?v=AC3ALH4aubI
Tadeusz Boy Żeleński
Gdy się człowiek robi starszy,
Wszystko w nim po trochu parszy-
wieje;
Ceni sobie spokój miły
I czeka, aż całkiem wyły-
sieje.
Wówczas przychodzą nań żale,
Szczęścia swego liczy zale-
głości.
I mimo tak smutne znamię,
Straszne go chwytają namię-
tności...
Z desperacją patrzy czarną
Na swe lata młode zmarno-
wane,
W wspomnień aureolę boską
Pręży myśli swoje rozko-
chane...
Z żalem rozważa w swej nędzy
Każde "nicniebyłomiędzy-
nami",
Każdy nie dopity puchar,
Każdy flirt młodzieńczy z kuchar-
kami...
Wspomni z jakąś wielką gidią
Swe gruchania, ach jak idio-
tyczne,
I czuje w grzbiecie, wzdłuż szelek,
Jakieś dziwne prądy elek-
tryczne...
Jakąś gęś, z którą do rana
Szukali na mapie Ana-
tolii,
Jakiś powrót łódką z Bielan,
Jakiś wieczór pełen melan-
cholii...
Gdybyż, ach, snów wskrzesła mara,
Dziergana w rozkoszy ara-
beski.
jak żona zapomni - on nie skonsumuje...
ale wykorkuje.
Pozdrawiam serdecznie
fajna piosenka w poincie uśmiech wywołuje pozdrawiam
:)
Dobra piosenka pozdrawiam
Ni powiem bo bardzo mnie ubawiła ta Twoja piosnka może
znajdzie się ktoś i dobisze muzykę
A jak narazie sama sobie pośpiewam na własną nutę
:))))
Serdecznie pozdrawiam
Tu
"Czy to starość, czy to już zmęczenie,"
bym zmieniła na
/Czy to starość, czy tylko zmęczenie,/
a tu
"Wznieśmy szklanki za nasze koleżanki,
albo lepiej… Wypijmy za żony."
tak proponuję
/Wznieśmy szklanki za nasze koleżanki,
albo przedtem
… Wypijmy za żony./
lub
//Wznieśmy szklanki za nasze koleżanki,
ale najpierw… Wypijmy za żony.//
Bardzo fajna piosenka, z miłym dla żon zakończeniem:))
Miłego dnia.