Wzorowi rodzice
Zaślepieni życiem
W twarze swe plują
Podatki, wydatki
Tym się przejmują
Miłość się ukryła ?
Kochają własne ego
A dziecko pyta
Dlaczego, dlaczego ?
Kieliszek wódki
Zapomnienia chwila
Impreza, libacja
Czas ich umila
Wzorowi rodzice ?
Tak siebie nazywają
Przykład dbania
O wychowanka dają
A wystarczy tylko
Słów ciepłych kilka
Zabawka, huśtawka
Czy czekolada Milka
Z miłością darowana
Przez pociechę pamiętana
I dziękuje wyszeptane
Wymarzone słowo usłyszane
autor
Biala Oleandra
Dodano: 2009-02-05 17:08:12
Ten wiersz przeczytano 495 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Dla niektórych rodziców kochać swoje dzieci to
wyzwanie ponad ich siły,bardzo ładny
wiersz,pozdrawiam.
nie maja takiej zawisci weglowie wierza ze zycie jest
dobre okazuja swoje wnetrze w podziece:)))poz ladny
wiersz
Dzieci tak ''niewiele''potrzebują, trochę okazanej
miłości, rozmowy, wspólnej zabawy... to tak niewiele,
a zarazem tak DUŻO... refleksyjny wiersz...