Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

x.x.x

Latawców błękitnych nagie dłonie...
w błogim oddechu znikają skronie,
czas dryfuje po myślach ospale,
w żyłach kłębią się rozgrzane fale.

Dreszcze łagodnie po plecach płyną...
chwile w objęciach nigdy nie miną,
wargi płomieniami otulone,
muskają szyje w siebie wtulone.

W obłędnym w tańcu palce szaleją...
nagie ciała przestać nie umieją,
szaleństwo w obłędzie, obłęd w chwili,
rozkosz, o której nawet nie śnili.

Wokół świece radośnie mrugają...
a kochankowie wciąż nie przestają,
gorąco rozsadza spragnione ciała,
zaraz pękną jak wzburzone działa!

Fale rozbiły błękitu bramy...
krew wzburzona rozerwała tamy,
oddechy dwa na chwile ustały,
ciała duszy przez chwile nie miały.

www.yme.art.prv.pl- działa niestety tylko w Mozilli Firefox.

autor

yme

Dodano: 2006-02-18 21:33:20
Ten wiersz przeczytano 709 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »