(z) Kicia

A to dobre, zasłużył na to, pozdrawiam ciepło.

Ależ mnie rozbawiłaś aż do łez...

Też ćwiczyłam, ale jeszcze żadnego oprycha do kicia
nie "wsadziłam" :-)

Dziękuję Dorotek za Twoje wizyty i opinie .Cenie je
sobie bo piszesz naprawdę wyjątkowo.Potrafisz pisać na
każdy temat (dotykasz trudnych kwestii ,ale opowiadasz
je z humorem) To wspaniała umiejętność ,świadcząca o
wiedzy ,wrażliwości o Twojej KOBIECOŚCI !pozdrawiam
bardzo serdecznie

Na wesoło, bardzo ładnie.

To jest nieuzasadnione użycie siły, przecież piękne
dziewczyny mogą urodą obezwładniać facetów:) Na
wszelki wypadek Konin szerokim łukiem:) Pozdrawiam.

Dorusiu:) dzięki za dawkę humoru, pękam ze śmichu:))))
Pozdrowionka

Dorcia superowo a on dostal na co zasłuzył
brawo....

dobry finał, dobrze mu tak:) w wierszu przestroga i
nauka podana z humorem i lekkością

Uśmiałam się. Dobre! +

I dobrze mu tak, ma za swoje...jak zawsze z humorkiem
i na temat, wspaniale Dorotko, cieplutko pozdrawiam :)

Zabawny wiersz na plus. Jedyne co mnie nie zachęcało
do jego przeczytania to tytuł, ale to mały pikuś.

koń się nawet uśmiał i przytaknął grzywą, jak w
Koninie cfffaniak chciał lekkko mieć na piwo, ale
Koninianki to nie od frajera, wiedzą gdzie celować i
że na takich czeka cela.

He he, dobrze opisalas ten "incydent".
Wiele jest przypadkow takich napasci. Bardzo dobrze,
ze dziewczyny ucza sie samoobrony.
Pozdrawiam cieplo:)

@Kornatka, masz rację, pewnie ten nieszczęśnik był z
Konina ;-) ja też ani po włosku, ani po francusku, a
szkoda, bo mogło by byc miło ;-)