za diabła przebrałaś moje myśli
wyrosłaś mi na dłoni
urojona piękna
drgałaś gdy pieściłem
palcami ramiona
w rozgałęzionych włosach
pachniało słodką chałwą
nie mogłem przestać
rzeźbić ciebie dalej
oddychać między przerwami
od zmysłów nadziei
po pragnienia
bez wątpienia rządzisz moim światem
autor
Aramena
Dodano: 2015-01-14 19:42:57
Ten wiersz przeczytano 778 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Piękny, czuć że z serca.
Urokliwie i ładnie. Pozdrawiam:)
wyrosłaś mi na dłoni
urojona piękna - świetny wiersz :)
ładnie:))podoba mi się Pozdrawiam:)))
Oo ładnie:-) :-) :-)
Mnie także sie podoba. Miłego wieczoru.
Rozbudzasz zmysły:) ładnie to ujęłaś:)Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)
Ładnie, subtelnie:)