Za dużo
Myślisz, że jestem daleko.
Gdy jestem na wyciągnięcie ręki.
Myślisz, że Cię nie widzę.
Gdy przyglądam się z ukrycia.
Myślisz, że nie żyje.
Bo chcesz bym nie żyła.
Może zrozumiesz swój błąd.
Naprawisz go.
Mnie wtedy nie będzie.
Odejdę, bo było tak niewiele
A jednak za dużo.
autor
Migdałek
Dodano: 2005-06-19 00:07:28
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.