...Za horyzontem wszechrzeczy...
parę słów o nicości.
Za horyzontem ucichły myśli,
nadzieje są niepotrzebne,
a jasność czymś obcym
podobnie jak cisza
u wodospadu.
Za horyzontem wszechrzeczy
zamyka się pustka
we własnym bezmiarze.
...
Co to oznacza ?
że ciemność nie jest kolorem,
a próżnia przestrzenią wolną.
To znaki naszej niemocy
chcącej określić coś czego nie ma.
Wolna od czasu, czysta od nazwy,
skażona myślą,- bezmyślna nicość
pod sobą znika.
Komentarze (1)
Interesujący Twój wiersz, zatrzymałam sie na chwilę
przy nim. Masz mój głos