Za ich winy
Jakże ja cierpię
Cierpię katusze.
Bo myśleć ciągle o świecie muszę.
Ja już nie mogę, ja nie wytrzymam.
Ja ich bym chętnie na śmierć pozarzynał.
Śmierć politykom i wszystkim co w
rządzie!!!
Oni zapłacą w Najwyższym Sądzie.
Za to ,że ciągle chleb nam kradną,
za to , że "furę" mają ładną.
I jeszcze na koniec- drodzy słuchacze.
Nikt po nich nigdy już nie zapłacze.
Mojemu dobremu koledze - antypolitykowi.
autor
Horsik1999
Dodano: 2004-09-08 16:15:09
Ten wiersz przeczytano 611 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.