Za karę
Za karę będę długo żyła
tęskniąc za niebem i spokojem.
Bezsenne noce każą wspominać
grzechy.
Bóg jest daleko.
Pod ręką mam tylko zimny
blat stołu
z okruchami mych lat.
A z fotografi szyderczo patrzą
twarze.
Oni już wiedzą.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.