ZA KRÓTKIE NOCE
Złapałem najpiękniejszą
gwiazdkę z gwiazd nieba
zaryzykowałem pokochałem
cudownie jest tak miłować
z wielkim żarliwym zapałem
Ofiarować siebie samego
bezpieczeństwo wzajemne
pójść nawet w przepaść
pod prąd w wodospady
w ogień w zaułki ciemne
Pić twoją słodycz gorącą
w mroźny wieczór z bajki
tobą kochanie smarować
kromkę chleba co rano
stwarzać czas na bliskość
Jesteś mą lepszą połową
potrafisz wyzwolić czułość
w sercu namieszać mocno
wciąż za krótkie są noce
na upojną naszą miłość
Komentarze (74)
No taka miłość, ciepła... nie puszczaj.
;)
Pozdrawiam
beano, bardzo mi miło, myślę, że też taką rolę
powinien spełniać wiersz, pozdrawiam ciepło, miłego
dnia.
przyszłam tutaj, bo od rana potrzebuję wzruszeń...i
nie zawiodłam się...
pozdrawiam
Ankhnike, wandaw, dziękuję za miłe komentarze,
pozdrawiam serdecznie, udanego dnia.
Piękny wiersz i miłość Cudowny wersy --"tobą kochanie
smarować
kromkę chleba co rano
stwarzać czas na bliskość"
Pozdrawiam serdecznie Kazimierzu :)
Niech miłość wciąż kwitnie :)
Jaka cudowna miłość, pięknie o ukochanej; pozdrawiam
serdecznie.
sari, DoroteK, Iris&, dziękuję i pozdrawiam
serdecznie.
Piękne wyznanie miłości o ukochanej żonie...
Słonecznego popołudnia:)
no tak, niech i tak będzie :-)
Z miłością dla żony.. piękny
(OLA), dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie.
Nie ukrywam uwielbiam takie wiersze?
Kazimierzu, wiersz poświęcony żonie i waszej miłości,
cóż można więcej życie tak dalej:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Sławomir.Sad, Krzysiu, dziękuję za czytanie,
komentarze i pozdrawiam serdecznie.
Witaj Kaziu:)
Wprawdzie nic nie mam do wiersza niemniej dziwnie mi
się go czyta jak na rymowany:)
Pozdrawiam:)
Nie żałujesz wierszy dla żony. Nie ma nic
piękniejszego nad miłość do kobiety, która odwzajemnia
uczucia.