Za Mało By Kochać, Za Dużo By...
Mineły miesiące,
Ich każdy dzień
Bez tęsknoty.
Było mi dobrze
-do czasu.
Wróciłeś znów,
Kiedy przyzwyczaiłam się
Już być sama
Rozpraszasz
Ciepłem słodkich słów.
Ugościłes się w sercu
Bez zapowiedzi
Na jak długo
Witasz mnie żadko.
Nie wręczasz czerwonych bukietów,
Nie kłaniasz się
Szacunkiem namiętności
Odchodząc,
Pozostawiasz za sobą
Niedomknięte drzwi,
Bym zamykała je
Z oczekiwaniem
..kiedy znów powrócisz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.