Za mało czasu na tytuł.
Zostaniesz ?
zobacz, jeszcze nie ostygły
westchnienia,
pachną lipcem zamkniętym w duszy.
Dzisiaj wyszły oczami,
oddaję siebie za to wszystko
niespodziewanie i tylko w tym wierszu
zmieszanie.
Twoje usta,
moje oczy,
nie maja kolców przez parę chwil.
Komentarze (12)
fantastyczny wiersz!!!
Oby to nie była tylko krótka przygoda.
Ślicznie
super
mnie też się podoba:)
Bardzo się podoba - kobieco "miękki", delikatny
wiersz.
Mirabelko dla tych właśnie chwil bez kolców, warto
żyć... nawet gdy później... Moc serdeczności.
nie ma kolców na różach, ważne są pąki i purpura...
baardzo kobieco Mirabell, bardzo - Ty wiersz, że lubię
:)
Pięknie Mirabelko. Pozdrawiam.
,,westchnienia pachna lipcem zamknietym w duszy...,,
urocze!
bardzo mi sie podoba
pozdrawiam :)
Takie chwile są solą zycia. Bezcenne.
Śliczny wiersz, Mirabellko:-)
Oddaję Siebie...Boże jestem w niebie,
westchnienie uciekło, oczom się upiekło.