Za maską
Krew wylewana płaczem cierpiących,
łzy wylewane radością chcących.
Smutek w śmiechu skryty,
W sercu ból wyryty.
Bo wiecej nieszczęścia niz szczęścia.
Jest potrzeba zadeptania szczytu
cierpienia,
niemocy.
Wszystko staje się spokojne i wyciszone
w NOCY.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.