za moim oknem
za moim oknem kwitnie bez
kanarek śpiący oczka mruży
zegar cyklicznie zakłóca ciszę
nigdy tykaniem się nie nuży
pod moim oknem wiatr roznosi
słodki aromat i wspomnienia
myślami jestem daleko stąd
a zegar ciągle pory zmienia
autor
skrobipiórek
Dodano: 2016-07-26 07:45:37
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Dziękuję Roma i Zosiak
Ładnie, moje klimaty. Miłego dnia:-)
Ładnie. Lubię :)
dziękuję serdecznie
bardzo ładny:)kołysząco-tykający:)
ciepły jak koc obraz :-)
Ciekawy, bardzo ładny :) pozdrawiam i głos zostawiam +
Okno to świat, a tam wiele się dzieje...czasem ludziom
tylko ono pozostaje...pozdrawiam, plusik też daję
dziękuję Amor i yamCito
Ja za moje okno rzadko patrzę
ładna refleksja....a zegar wszystko przytiktakuje...
dziękuję Maćku
bardzo miła refleksja
i na ...czasie
dziękuję Limuze, aby do wiosny.pozdrawiam
I ponownie wyskrobałeś fajny wiersz , delikatny ,
ciepły i z nutką refleksji :)
pozdrawiam