...za nim mnie zabierzesz
z jakiejś tajemnicy
noc powstaje dzień
czy słońce czy deszcz
tak ja wędruję
z każdym krokiem
w tajemnicy przed tobą
choć znasz mnie lepiej
z niezmąconym spokojem myśli
życie napełniam głupizną
czystym szaleństwem
choć darem stworzonym
miłości z serca nie wyrzucam
jesteś nieporuszony
ani też zadowolony
od poprostu jesteś
jak punkt z błyszczącymi oczami
bacznie się przyglądasz
wiesz gdzie diabeł mówi dobranoc
i wiesz kiedy anioł wita
tak namiętnością i pożądaniem
pełnym wdzięczności
Kocham Cię...
2012-10-25
Komentarze (12)
bo za nim nie pójdziesz
zanim słowa nie powie kocham
jak też Barbórek może mieć wiele
ale barburkę tylko jedną ofiaruje
z łez okraplaną
tak jak róże herbaciane
to za nim pójdę
zanim skończy się
żywot jego w:)
zadowoliłam cię? :):):):)
tylko nie myl pojęć w:):):):)
MamoCóro- jak to w życiu ma się stronę czynną i bierną
która inne powiązania ma w:)tak tez często człowiek
przegląda na oczy
iż rzeczy ulotnych nie porównuj nigdy do człowieka bo
człowiek
rzeczą nie jest w:)
Neo, nie wiem, za kim peelkę zabierze ktoś gdzieś i
nie wnikam w to.
Co do mojego komentarza, to "zanim" użyłam w dobrej
formie zapisane łącznie.
Pozdrawiam :)
w:)dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
Mamocóro- nie 'zanim' tylko 'za nim'w:)
Miłość jest pokarmem serca, Twój wiersz bije sercem.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ciekawe wyznanie... Pozdrawiam 'D
Bardzo ładne wyznanie miłości, adresat będzie
zadowolony.Pozdrawiam
Za nim mnie zabierzesz...
Poukładaj wszystko, bo ja Ciebie
kocham...+++
Pozdrawiam
Hm! Zgadam się z Malanią, raczej wolny i "ot, po
prostu" o życiu, "zanim" zabierze nas z tego
ziemskiego świata...
Pozdrawiam :)
Jego magia wydaje się być morzem czekolady.
Wiara jest potrzebna , jak i nadzieja, ale co zrobić,
jak jej nie ma. Pozdrawiam
Odebrałam, jak wyznanie wiary.
Rymowany? Raczej wolny:)