Za oczy zielone
Wszyscy niech czują się zaproszeni
Gdy grają Barkę
zamykam oczy i płaczę.
Smuci się lucuś, Madi i aranek
wolą gdy w obieg idzie browarek.
Baryłka dobrego wina
więc zaczynamy się kiwać.
I hejże hej i hejże ha
pijemy winko czerwone
i jeszcze raz
i drugi raz
za oczy aranka zielone.
Wołajcie tu, najdusię już
nalejcie mu jednego
dla ciebie też kraterku jest
browarek i coś słodkiego.
I hejże hej i hejże ha
bujajcie się, aż do wieczora
gdy Ola powróci z pracy
to będzie tu kontrola - Ole!
Miłego kiwania. Daswidania
Komentarze (32)
Dzięki za zaproszenie i poczęstunek. Chociaż moje oczy
szare, to i tak pośpiewam.
Pozdrawiam.
Puk! Puk! Olu wróciłaś z pracy? Zaczynamy z humorkiem?
Nasze Słoneczko:)
Superowa Bejowianka
z humorkiem i na luzie
Pozdrowionka
Dobranoc :)
Dobranoc Olu.
Dobranoc nowicjuszko. Dobranoc Czatinko. Pora do snu,
raniutko do pracy. Dziękuję
Patrzę z nadzieją, że winkiem i mnie obdzielą :)
Szkoda, że nie mam zielonych oczu,
ale winko wypiję.Wiersz wesoło-smutny.Pozdrawiam
serdecznie.
Miłej nocy Oleńko
Smutny początek, dlatego że to ułożyłam, czytając
komentarze pod jednych z moich wierszy. Dobranoc
Dobranoc sabo.
Bardzo ładnie i na wesoło :) Pozdrawiam
Dobranoc Motylku. Dziękuję.
za oczy zielone warto zawsze...Śliczny "motyl"
przyjaźni.Z nutką nostalgii i odrobiną smutku,
pragnienie za czymś się odezwało...Pozdrawiam i
uśmiech zostawiam :-)
Dziękuję za wizytę i komentarze. Spokojnej nocki