Za późno na powrót..
Daj mi spokój
Przecież widzisz, że coś nie tak jest.
Nie dotykaj , brzydzę się Ciebie.
Nie mów te słowa nie znaczą już nic.
Odejdź i daj mi spokój
Cisza która mnie zrozumie.
To jedyne czego chcę.
W zamkniętym świecie
Jak w opuszczonym zamku
Nie ma miejsca na innych.
Bo zostałam sama
Gdziekolwiek jestem
Nie dopuszczając do siebie nikogo
Zmierzając się z obłędem.
Płace cenę-tylko za co?
Zwątpiłam nawet a może przede wszystkim w
siebie.
Już łzy wyschnęły
Smutek rozszedł się
Zamieniając się w morze spokoju.
Chciałam Ciebie, ich,
Liczyłam na Ciebie, was
Myślałam że nie jestem sama,
Że obojętna im nie byłam i nie jestem
Myślałam że gdy będę odchodzić
ktoś jednak złapie mnie za rękę i
zawróci.
Tak jednak nie stało się.
Komentarze (1)
dlaczego nie dopuscilas nikogo do siebie,moze to jest
powodem smutku i samotnosci.Moze nie chcials sluchac
tych co byli obok ciebie.Wiersz mi sie podoba wiec
daje +