Za siódmą chmurą
Za siódmą chmurą
i piątym wiatrem
przedarł się promień,
błękit ze światłem.
Rozkołysała
się wszędy błogość,
zmrużono oczy,
jak kolorowo!
Zawirowały
barwy jesienne
- na karuzeli
bądź, żyj,
nie zwalniaj!
Komentarze (34)
naprawdę niewiele słów a urokliwie,
miodzio:)
niewiele słów, a taki piękny obrazek... bardzo mi się
podoba, lubię tak :-)
ładnie :))+
Ślicznie
Radośnie i kolorowo:)
Pozdrawiam
Gdyby ta nasza, życia karuzele była tak piękna, jak
ten wiersz...czasem warto życie swoje też pokołysać,
zaznać zawirowania, tego dobrego oczywiście...
pozdrawiam serdecznie
Dawno nie bylam na karuzeli -metafora miodio az
chetniej pognam do roboty.
Pozdrawiam marce pani
bajkowy wiersz, włanie z pełnymi rymami byłby świetny
wiersz o jesieni dla dzieci :)
dziękuję Januszku, celowo nie poszłam w pełne rymy, by
uniknąć wręcz przedszkolnego "tratatata" :)) ale
rozumiem, że wolałbyś inaczej, doceniam propozycję -
pomyślę.
ostatnią czytam :
Zawirowała
jesienna barwa
- na karuzeli
bądź, żyj,
nie zwalniaj!
Broniu :) dziekuję
:)
Pięknie. Zawirowały barwy jesienne, a słońce grzeje
już mniej promienne... Pozdrawiam milutko.
:))) wsiadajcie dziewczyny - damy radę
Ładnie, ciepło, radośnie marcepani.
I ja na tą karuzelę chcę,
ale czy ona nie zerwie się... tyle Nas;):))
Dobranocki!
Pozdrawiam serdecznie:))