Za szkłem
Nie chowaj się za szkłem
Nie zatracaj w łez dolinie
Stajesz się samym tłem
Czekasz aż fala przypłynie
Kropla nektaru zła
Skrupulatnie Cię wypełnia
Cierpienie zmienia twarz
Zapominasz już swego imienia
autor
Gris Michael
Dodano: 2019-07-08 23:20:41
Ten wiersz przeczytano 697 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Dziękuję, wzajemnie :)
Szczery i dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Dzięki za komentarze
Kwestia też tego, jakie szkło się skojarzy
Czasem potrzebne jest odcięcie się od wszystkiego.
Musi się w nas wszystko ułożyć, by wyjść zza szyby.
Pozdrawiam :)
Ciekawie.
a najgorsze, że kogoś tak pogrążonego w rozpaczy
trudno pocieszyć.
Podoba się, bardzo obrazowy.
Proszę jaki talizman chroniący przed "złem". Dobry.
Prosty, wierny oddający rzeczywistość.Pozdrawiam