Za szybko
Wygłodnialy dzień znów woła mnie
Chce wyssać energię, może chce zjeść
Bursztynowy diabeł uderza do głowy
Jescze jeden łyk, już jestem gotowy
Wstań, walcz, zaciśnij pięści nie bój
się
Nie masz nic do stracenia, to tylko
dzień
Chcę zobaczyć jeszcze, to co kiedyś było w
nas
Spójrz w me oczy ciemne, jeśli chcesz uderz
w twarz
Jeśli chcesz pocałuj, przytul dłonie do
policzków
Jeśli jeszcze wierzysz, przepędź dym ze
swych snów
Chcę -spróbujmy, to jeszcze naprawić
Może nie wszystko udało się zabić
Gdzieś na zniosło, w biegu coś się
zgubiło
Na to kiedyś mówiliśmy , to jest : nasza
miłość
autor
Zantes
Dodano: 2014-07-25 17:33:49
Ten wiersz przeczytano 715 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Każdego dnia borykamy się z losem i nie lubimy
przegrywać. Samo życie. Miłego dnia:)
Dziękuję za trafne uwagi :)
W wolnej chwili postaram się wprowadzić poprawki :)
Dziękuję za trafne uwagi :)
W wolnej chwili postaram się wprowadzić poprawki :)
gdzie nas zniosło
pozdrawiam ożywiam :)Miłego:)
"Może nie wszystko udało się zabić" - oby...
Mnie sie rowniez podoba:)
Podoba mi się, nawet z tym powtarzającym się "chcę",
bo widać, że peel naprawdę chce:))) W sprawie "s"
popieram krzemankę:)))
Dobrze się czyta ten tekst, o próbie ocalenia miłości.
Na miejscu autora przyjrzałabym się tym powtórzeniom:
"chce" "chce","Chcę" "chcesz" "chcesz" "Chcę"; msz
trochę tego za dużo na ten krótki tekst. Msz ładniej
brzmi "Spójrz w moje ciemne oczy" od "Spójrz w me oczy
ciemne".
Uciekło Ci "s" z "nas" w przedostatnim wersie. Mam
nadzieję, że autor wybaczy mi te czytelnicze uwagi.
Miłego wieczoru.