ZA TRONEM PRAWDY

A nam, maluczkim nie wszystko udaje się ogarnąć, a
znieczulica coraz bardziej swoje pazury wdziera w
jestestwo człowieka XXI wieku.Wiersz bardzo wymowny,
piękny w treści i w formie.

Powiem ze szczerym podziwem że jest to wiersz godny
przeczytania z uznaniem daję plus.Pozdrawiam.

Przykro mi, ale idąc za dr Housem - ja także nie
kapuję o co tu chodzi? Nawet jeśli coś ma mieć zapis w
formie wiersza, to przecież nie może to być tylko
zlepek słów i zdań z kapelusza (spod kapelusika), bo
to jeszcze nie jest kwalifikacja do poezji.

podpisy pod i nad wierszem mówią same za siebie... a
wiersz jak zwykle trafny i dający do myślenia.
pozdrawiam :)

...piękne i mądre Twoje wiersze,choć nie zawsze wiem
na pewno, o czym piszesz....pozdrawiam.

bardzo wymowny i pełen prawd....pozdrawiam cieplutko

Może jak napiszę chociaz 70 to znajdę jakis sens w tym
co próbuję pisać.
Gratuluje.
Wyrazy uznania.

ja się chyba jedynie ukłonie, bardzo dobry i świetny
wiersz a przy tym prawdziwy a ludzi prawdziwych jest
coraz mniej. Pozdrawiam serdecznie

...roztarte feromony płyną, życie w przeciągu ciepła
duchowego szuka...

Ten fragment mi sie podoba, on wydaje mi się
odpowiedzią, co powinniśmy znaleść za tronem prawdy-
otwarcie się na drugiego człowieka. Madry w swoim
przesłaniu wiersz.

Gdy serce jest głuche, to żaden muzykant nie
pomoże.Rozum i wiara też nie wszystkim pisane, a
nieraz pozostają w sprzeczności.Brak ciepła duchowego
nie zabija,ale zubaża.W sumie życie ludzkie jest
skomplikowane, a wybory trudne.Smutne przemyślenia na
początku Nowego Roku.Życzę dużo radości w
życiu.Dziękuję za miły komentarz, ale skromnie
sprostuję, że raczej potrafię czuć niż wyrażać
uczucia.

jak zwykle Ulko napisane tak, że trzeba się skupić i
odnaleźć słowa prawdy..."życie w przeciągu
ciepła duchowego szuka..." pięknie to ujęłaś w
słowa....

Czytam "twórczość "dr House pod wierszami i
zastanawiam się dlaczego to robi ... myśli ,że jest
zabawny ,a jest niesmaczny,uzurpuje sobie jakieś
prawa uzdrawiania Beja, może sam siebie uzdrowi i
zajmie się czymś pożytecznym ,bo ma najwidoczniej
zbyt dużo czasu.Może trochę poczyta książek ,bo jak
widać nie potrafi zrozumieć prostego wiersza i dlatego
próbuje niszczyć ludzi.Wiersz zwraca uwagę na
najważniejszy aspekt naszych czasów obojętności na
drugiego czlowieka napisany w oszczędny sposób ,bez
patosu ,ciekawie.

W przestrzeni wolność, bezkres i psychiczna swawola,
można zamknąć oczy i marzyć bez końca, pozdrawiam.

Ulka. Pierwszy swój wiersz na beju zadedykowałem
naszemu papieżowi. On jest moim mentorem i
przewodnikiem. Dzięki niemu mam siłę i przebicie.
Życzę ci, by zawsze towarzyszył twej tak bardzo
krytykowanej i często niezrozumianej twórczości. Jak
najserdeczniej ciebie pozdrawiam.

wiersz skłania do refleksji...co będzie tam?