Za uśmiech nikt Ci reszty nie odda
Wystawi Ci życie pewien rachunek
będzie w niego wliczony napiwek
za miłośc, za pocałunek, za wczoraj
za wszystko to co szczęśliwe
Poda Ci go na srebrnej tacy
TY będziesz musiał się zdecydowac
czy kartą, czekiem, gotówką ?
co w sytuacji tej zaproponowac ?
Gdyby to było piwo złociste
podane prosto w barze na rogu
dałbyś dychę i się uśmiechnął
opuścił lokal, dziękował Bogu
Lecz czym zapłacic za coś
czego wiadomo, że kupic nie można
może uśmiechem w drodze wyjątku
za uśmiech nikt Ci reszty nie odda
Komentarze (2)
ale uśmiech za uśmiech możesz wtedy dostać, lub tak
zwany uśmiech "półgębkiem", to w ramach rozmienienia
na drobne jeśli zachodzi potrzeba; lekki temat, dobry
na rehabilitację.
sądzę że teraz to i są tacy co miłość sprzedadzą i
tacy co ją kupią
niestety
pozostawiam + podoba mi się