Za uśmiech i piękne oczy…
Chciałbym zmienić świat
Ale nie potrafię
Chciałbym zmienić siebie
Jestem zbyt leniwy
Chciałbym dać Ci słonce
Gwiazdki z nieba dwie
Chciałbym widzieć uśmiech
Na twarzach, co dzień
Chciałbym zebrać smutki
W jeden stary worek
Zakopać pod skałą
I o nim zapomnieć
Chciałbym by nadzieja
Cię nie opuszczała
Żeby była z wiarą
Byś ciągle kochała
Kiedy widzisz smutek
I zwilżasz swe oczy
Pomyśl zaraz o mnie
Uśmiech Cię zaskoczy
Kocham Cię taką, jaką jesteś
Kocham za to, że dzielisz się
Ze mną swym smutkiem
Złem i cierpieniem swego świata
Kocham, że jesteś
Że jesteś taka
Kocham za uśmiech i piękne oczy
Kocham, co dnia
Kocham, co nocy
Komentarze (1)
Wiersz na jednym oddechu wyznanie wypowiedział To
kocha Piękny wiersz Na tak! Brawo