Za woalką ciszy
Za oknem noc.
W kałużach przeglądają się gwiazdy
bliżej rzeki z lekkością muślinu
- mgła.
Pragnę chwycić, okruch światła,
nikły promyk księżycowego odbicia.
Przez moment błysnął
w krainie mroku tajemnicą.
Boję się
coraz ciemniejszego nieba,
i smutku który jest we mnie.
autor
Kropla47
Dodano: 2018-11-05 19:51:09
Ten wiersz przeczytano 1401 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Jesień sprzyja melancholii i smutkom...ale trzeba
szukać tych okruchów światła:)
bardzo wymownie, i jakoś tak, że chce się uciekać
przed tym mrokiem byle dalej
Tak gdy smutek ogarnia duszę z twarzy uśmiech
zabiera......Pozdrawiam pięknie i uśmiechem smutek
przeganiam.:)
Przepiękna melancholia wtulona w muślinowy smutek:-(
za woalką ciszy, czyli po drugiej stronie ciszy.
zobacz, jak nam się upodobniły tytuły.
ślę uśmiechy z lekkością muślinu. :):)
strach towarzyszy wszystkim
noc ta zła minie
i nastanie milszy dzień
pozdrawiam Kaziu:)
Smutek trzeba z siebie Kaziu wyrzucić...łatwo
powiedzeć...ale...jutro też jest dzień i trzeba żyć...
pozdrawiam serdecznie
Strach zawsze nam towarzyszy. Warto go jednak czasem
pokonać ;)
Jest w tym wierszu smutek ktory mnie marwi, pozdrawiam
Melancholia i smutek, podszyty lęk. - taki czas. -
wspólczuję... - i mnie dopada. Ale... - wkrótce kolędy
i Święta.
wiersz - podoba się...
Serdeczności:)
Przepieknie, melancholijnie...
Wyraziście i sugestywnie.
Bardzo się podoba.
Nastrojowy wiersz z pewną dozą lęku, myślę, że
listopad takim nastrojom sprzyja, ale warto iść ku
jasnej stronie księżyca, Kaziu,
a wiersz jak zwykle u Ciebie mi się podoba,
dobrej nocy życzę, wpadłam na parę minut i zaraz
uciekam:)
poruszająca puenta, melancholia jesienna to
niewdzięczna pani, nie bądźmy jej na usługach...
Twoje wiersze są pełne smutku ... a jednak przemawia
przez nie miłość delikatna i lęk co jutro będzie
...jeszcze w nich widzę ciepło miłości odbite w
lustrze wody za mgłą ...
Kto wie, może błyśnie znów, nadzieją... pozdrawiam
serdecznie.