Żaba
Dziś nad stawem przedstawienie,
Pulchna żaba gra na scenie,
Pragnie zostać wielką damą,
By już nigdy nie być samą.
Ciężko łazi, ledwie człapie,
Swym jęzorem skórę drapie,
Cielsko wlecze ta ropucha,
Brudem, kurzem wstrętnie bucha.
Chce piruet zrobić zgrabnie,
Lecz wygląda to nieładnie,
Weszła w rolę z całą mocą,
Inne żaby z niej rechocą.
„Piękna, to ona nie będzie,
Tam gdzie bywa, brudno wszędzie”,
Gdy to żaba usłyszała,
Swym rzegotem je wyśmiała.
Poczłapała na mokradła,
Powyczyniać tam dziwadła,
Wgramoliła się do błota,
Szczęściem tryska i rechota.
Tarza się i śpiewa w szlamie,
Jak przystało brudnej damie,
Taki to już żabi los,
Kumkać w błocie wniebogłos.
Komentarze (5)
ale żaba to przecież dama -prawdziwa, a ropucha to
istna monarchini :-)
Przeczytać koniecznie wieczorem dziecią!
Kolejny fajny wiersz dla dzieci.
Powoli, powoli i uzbierasz na tomik wierszy dla
dzieci.
Pozdrawiam.
Super tekst dla dzieciaków, brawa!
Dokładnie, w przyrodzie wszystko ma swoje miejsce.
Pozdrawiam :)