zabawa w chowanego
dokąd się udać
by nie błądzić w labiryntach
zakrętów życiowych
nagromadzone iskry
rozniecają płomień wypalając
tatuaże niedomówień
sfilcowane obietnice
ukryły się pod parasolem
do kolejnego jutra
nie mam różowych okularów
zszarzałe opowieści wloką za sobą
cień niespełnionych nadziei
kolejny raz zaufanie
stanęło przed ciężką próbą
zabawa w chowanego
w najlepsze trwa
czarnulka1953
11. 06. 2014.
autor
czarnulka1953
Dodano: 2014-06-11 23:20:04
Ten wiersz przeczytano 418 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.