Zabawa PB
Odkurzacz-gigant zasysa wszystko,-
nic na drodze nie zostaje.
Dziwne to, że nie ja rurą steruje
a taki pożytek z niego.
Czym jesteś wielka ręko?
Gdzie byłaś przed laty?
…byłaś tu gdzie jesteś teraz.
Ale inna zabawa była w modzie
więc wszystko wychodzi „na
zero”,
a wdzięczność głupotą by była.
Nic, iść tylko pewnym krokiem.
Zamknięte oczy przeszkadzać nie mogą,
a stopa w kapciach szurać może
tak gładko…
lecz w końcu mur pod prądem być musi.
Uderzając głową uśpioną boli bardziej.
Czy o to chodzi?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.