Zabawa w życie
Bawmy się w miłość,
nadal mogę udawać,
że tamtej nigdy nie było,
że to zamknięta sprawa.
Bawmy się w dom,
zaraz zrobię śniadanie,
na przekór niemiłym snom,
co gnieżdżą się w posłaniu.
A jak zabawić się w życie?
Oddychać na komendę,
gdy pierwszą myślą o świcie
jest uciec stąd jak najprędzej?
autor
crenca
Dodano: 2019-08-18 17:36:40
Ten wiersz przeczytano 593 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
- a życie to nie zabawa... reszta za mily.
Emocjonalne wyrażenie swoich odczuć w niechcianym domu
z niechcianą miłością.
Pozdrawiam.
Może trzeba uciec, jeśli jest dokąd...choćby na czas
jakiś, by przemyśleć...
Pozdrawiam
...i dom i miłość - to jest właśnie życie.
powiało smutkiem...
Każda zabawa kiedyś się nudzi. I co wtedy?pozdrawiam
i zrobiło się pochmurno...
trafiłaś w punkt ze swoimi przemyśleniami
Smutnawe z lekka,
miłość uciekła,
pod drzwiami stoi,
czegoś się boi.
Magdaleno, smutne aż do bólu.