Zabawne
Zabawne, ale… chyba bym chciała być
śniegiem
Padać… Być biała i nieskażona
Chciałabym, żeby rzucali mną w siebie
Lepili ze mnie bałwana
Biegali po mnie i ugniatali ze mnie
śnieżki
Chciałabym, żeby dozorca odgarniał mnie z
przed bloku
A starsze panie na mnie narzekały
Żeby ludzie mnie nienawidzili raz
I kochali drugi
A na koniec… Chciałabym stopnieć
Zrobić chlapę
By powrócić za rok
autor
Kłamczucha
Dodano: 2005-05-10 15:40:54
Ten wiersz przeczytano 889 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.