Zabić tę miłość
Dławiący kamień w gardle
Nie pozwala mi krzyczeć
Wypłakane wszystkie łzy
Wypaliły słone ścieżki
Rwanie włosów z głowy
Nie przynosi mi ulgi
Myślałam, że mam cię pod skórą
Ale tego było ci mało
Choćbym wytoczyła całą krew
Mam cię w każdej komórce
Jak mam zabić te miłość?!
Mam cię w każdej komórce..
W każdej komórce..
autor: Edyta Balowska.
Komentarze (9)
Czas leczy rany. Innej rady nie ma.
Pozdrawiam
Nie usunęłam ale zmieniłam, myślę, że teraz jest
lepiej, dzięki ;)
za weną :) pozdrawiam
czy można zabić miłość - czy to możliwe
ona jest w nas taka jaka pragniemy aby była
serdeczności
siódmy i ósmy wers usunęłabym, bo są zaprzeczeniem
myśli zawartych w następnych wersach ale tak czy siak
wiersz podoba mi się
pozdrawiam :)
tylko czas ją pokona i to nie do końca.
Dziękuję
Cudne. Nawet pantofelek by zapłakał jakby umiał
płakać. Plusowatość ode mnie.
Świetny, wymowny wiersz.
Fajnie, że po długiej przerwie znów tu jesteś.