Zabierz mnie wreszcie
Zabierz mnie wreszcie, gdzie deszcze
wciąż jeszcze,
W gron kiściach, na wiśniach i w liściach
coś szepcze,
Tu myszka, tam liszka i pliszka
zadrepcze,
A w studni od studni coś dudni
w najlepsze.
Spacerem po lesie gdzie echo poniesie
Wywróżmy gdzie próżny podróżny
śmieje się
Zgadnijmy kto taki, jak ptaki
się wzniesie
W przestworza gdzie zorza, za morza
poniesie
autor
tylkopieknechwile
Dodano: 2012-02-25 20:47:02
Ten wiersz przeczytano 532 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Radosny jak pierwiosnek, pierwszy przebłysk wiosny ;)
Świetnie się czyta :)
Brzmi jak piosenka-bardzo sympatyczny wiersz:)
Świetna zabawa słowamimi i taaaaaaaaaka radosna:):)
Pozdrawiam ciepło+++
super