Zabij mnie
Tak tego chcę...
Zanurzyć się w ciemności
i spokoju pragnę
bez nienawiści
bez zazdrości
bez bólu
i pustki,
która pożera od środka...
Zabij mnie
pochowaj tam gdzie trawa
się zieleni
tam gdzie gwiazdy tańczą
Zabij...
Ta smutna droga,
którą muszę iść
przypisałeś mi ją
Ty Boże...
Sama w tłumie
ocieram sie do krwi
o szczęście
Ja dziecko sztuczności
narodzona w szpitalu tam
gdzie tynk odpada od ścian
Zabij mnie
pochowaj tam gdzie trawa
się zieleni
tam gdzie gwiazdy tańczą
Zabij...
wszystkim samotnym...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.