Zabij mnie !
Cisza...cisza...
popatrz! śpiewa o nas !
"zawsze musi być gorzej...aby mogło być
lepiej "
nie mam już w sobie oparcia
ani we własnych myślach
czy nadziejach
ha ha
nadzieja
nadzieja
Ja i nadzieja ?
Ty i nadzieja ?
Nadzieja matką głupich
a matka...tylko jedna
Ja ?
ofiara
własnej głupoty! !
Nikt więcej ? nie..nic więcej.
I ja..
pusta
zabita od środka
przypalona tanim petem
z tesco,
5 gr od sztuki...
nieznanej marki
utopiona w wódce
z monopolowego
na drugim końcu ulicy
gdzie z kasjerką
jestem po imieniu
"to co zwykle"
16 letni trup o twarzy dorosłej..
put the gun in to my head
Komentarze (1)
Bardzo fajny wiersz... taki dogłebny... Lubię takie
wiersze :)