o zabijaniu
/dwa słońca/
co Ty wiesz o zabijaniu
rzucił na wiatr
poczciwy ćwiek
kiedy myślisz, że życie,
to bułka z masłem
gdzieś tam - w kosmosie
umiera Betel geza
i zamiast jednego
masz Słońca dwa
w jednej sekundzie
znany Ci świat
zabił klina
zanim lej po gwieździe
na niebie i w Twojej pamięci
pochłonie czarna dziura
błądząca po wszechświecie
słoneczna dusza
przez długie miesiące
rozświetli noce i dni
tu na Ziemi
poczciwy człek
powtórzył wiatr
co Ty wiesz o zabijaniu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.