Zabije się.. może chociaż raz...
Zabije wspomnienia..
bo nie mogę już ich znieść,
ciągle ulotne chwile z tobą przez myśli
przelatują..
Zabije je...
Zabije swoje usta...
Niech zamilkną, aby nie wypowiedziały
już ani jednego słowa do ciebie –
płacz...
Zabije je...
Zabije swoje ciało..
Bezwładnie będę czekać, aż zapragniesz mnie
znów mieć...
A ja będę milczeć jak kamień...
Zabije je...
Zabije swoją dusze..
która dla ciebie była ostoją –
cierp..
Zabije ją..
Zostawię ci róże...
bo tak jak ty – nie wie dla kogo
istnieje..
Nie wiemy, co mamy - dopuki tego nie starcimy..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.