Zabiłam
nie chciałam cię zranić
trzymając ten nóż
nie chciałam cię zabić
choć byłeś obok tuż
tak bardzo zimna ostrza stal
wnikała powoli w ciało
a wzrok odchodził gdzieś w dal
i wszystko się w nim działo
krwawiło - plugawa tryskała krew
dywan pobrudziła i ściany
nie chciałam cię zranić, podniosłam brew
powiedziałam umieram…mój kochany
zabiłam się sama...tak chciałam....tak chciał świat
autor
rafka
Dodano: 2007-09-27 19:34:05
Ten wiersz przeczytano 509 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.