Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zabiłeś z Miłości...

Kochałeś ją...ona Cię zostawiła.
Nie zapytałeś nawet dlaczego.
Twe serce przeszył potworny ból,
gdy zobaczyłeś ją w ramionach innego.

Nie mogłeś pogodzić się z Tym...
że teraz inny dotyka ją i całuje...
i że już nie usłyszysz jak bardzo Cię kocha....
bo ona teraz innego miłuje...

Poszedłeś do niej...wiedziałeś, że jest sama.
W ręku trzymałeś bukiet róż.
A w tym bukiecie...wśród pięknych kwiatów...
ukryłeś duży...myśliwski nóż.

Tylko przez moment wahałeś się...
Tysiące różnych myśli w głowie miałeś
Stanąłeś przed jej drzwiami i zapukałeś cicho...
Nadzieję na nieszczęście...rozwiałeś

W pewnym momencie ona w drzwiach stanęła....
rzuciłeś bukiet na ziemie...błysnęło ostrze noża.
Spojrzała na Ciebie...lecz Ty nie patrzyłeś...
Nie chciałeś oglądać jej oczu...koloru morza.

Zadałeś cios...jeden...drugi... potem trzeci...
Ciepła krew na twarz Ci trysnęła...
Uderzałeś na oślep...póki Twoja ukochana...
straciła przytomność...na ziemię się osunęła.

Po chwili cisza...przestałeś uderzać...
Narzędzie zbrodni z rąk wyrzuciłeś...
Odchodząc spojrzałeś na nią po raz ostatni...
Tak bardzo kochałeś...że zabiłeś...

Ona leżała martwa na ziemi,
obok jej ciała myśliwski nóż.
A w koło niej... skąpane we krwi...
...te rozsypane płatki róż...

autor

Orchidea

Dodano: 2005-07-14 20:05:04
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »