Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zabito mojego Białego Anioła...

Przyłaczam się do apelu, aby PIĄTEK BYŁ DNIEM CISZY... I Was też o to proszę...

Zakończył swój żywot mój Anioł Stróż,
Jego dobrych oczu nie czuję na sobie już.
Gdzieś przepadła jego złocista aureola
I co się teraz stanie? Jaka będzie moja dola?

Widziałam jak Czarny Anioł trzymał nóż w ręce,
I mojego Stróża uderzył nim prosto w serce.
Teraz już nie widzę Białego Anioła...
Przede mną tylko czerń...straszliwa czerń dookoła.

Poucinał Czarny Anioł biedakowi skrzydła,
Wściekłe oczy mówiły „twoja świętość mi zbrzydła”
Anielska krew powoli zaczęła kapać w dół,
zły Anioł zaśmiał sie tylko...na rany sypiąc sól.

Jeszcze żaden mój Anioł...zła czarnego nie pokonał,
Ten również upadł na ziemie...na moich oczach skonał.
Ale razem z nim...nie skonała moja dusza...
Czerń życia bierze na siebie i dalej w drogę rusza.

I choć teraz już nikt nade mną nie czuwa,
I nikt nade mną nie stoi...
To wierzę, że spotkam takiego Anioła
Który żadnego zła się nie boi.

Bo wiem, że znajdę takiego Stróża
Który potęgi swojej użyje,
I złego Czarnego Anioła...
W imię mojego serca zabije.

autor

Orchidea

Dodano: 2005-04-07 17:13:05
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »