Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Żabka zielona

Żabka nieduża zielona jak trawa,
cztery ma nóżki i jest zbyt ciekawa,
razu pewnego fikając po łące,
zobaczyła dwa siedzące zające,
spytała więc grzecznie:
"Przepraszam króliku,
dlaczego masz włosów na ciele bez liku?"
Odparły jej zaraz:
"Byśmy mięciutkie były,
i żeby nas dzieci codziennie tuliły"
"Więc po co ja jestem?"- żabka wtem spytała,
lecz zające uciekły i została sama.
Poszła więc dalej żabka zieloniutka,
i naraz na płocie ujrzała kogutka.
"Witaj dziwny stworze, lecz czy mi się zdaje,
czy ty codzień rano zawsze wcześnie wstajesz?"
"Wstaję wcześnie rano by zbudzić świat cały,
bo przecież nie wypada aby kury piały"
I pobiegł kogutek prędko do kurnika,
a żabka jak to żabka dalej sobie fika.
I wtedy zobaczyła dziwacznego ptaka,
cały był biały, stał na długich łapach.
"Przepraszam" - spytała jak to zwykła żabka,
"Po co panu długa,taka dziwna łapka?"
"A po to..." - rzekł bocian biorąc żabkę w łapkę,
"...żeby zastawić na ciebie pułapkę!
Bowiem droga żabko, moje śliczne danie,
dzisiaj mam zamiar zjeść cię na śniadanie"
Po czym połknął bocian żabkę zieloniutką,
wytarł dziób o trawę i zasnął cichutko.
Jaki z tego morał kochani wynika?
Nigdy nie zaczepiać anorektyka.

autor

Błyskawica

Dodano: 2004-06-30 11:58:50
Ten wiersz przeczytano 1175 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Meraviglia Meraviglia

Uśmiechnęłam się przy morale, ale czy anorektyk by
zjadł? ;-) a żabka ciekawska...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »