Zabliznienia -*
slonecznie
mgliscie
jakby uroczyscie
zwiedniete
samotne
zbolale serce
zawstydzone
zaniedbane
usta blade
zamkniete
niechciane
oczy splowiale
zaskoczone
zalzawione
... zabliznione
rany tlumione ...
28. I. 2008
Komentarze (6)
Lubie do Twojej poezji wracac.
O rany... coś w tym wierszu aż mnie "dotknęło" tak w
środku... niezwykły
Bardzo poraniony wiersz i uczucia, ale skromną forma
powiedziane tak wiele....
zbolale serce wkrotce odzyje i rany sie
zabliznia.Inny,ciekawy wiersz.
Mizunia.. nie bedzie tak zle... - pozdr.
Wiersz trzeba przeczytać kilka razy żeby zrozumieć, że
wreszcie zaświeciło słońce!