Zabójcza terapia
Pewien Azjata z miasteczka Toi,
chociaż się morza okropnie boi,
wciąż uwielbia szalenie,
połowy na walenie.
Tym swoje nerwy stargane koi...
autor
Elena Bo
Dodano: 2015-03-18 22:06:16
Ten wiersz przeczytano 1674 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Dość ciekawy dramatyczny wiersz. Pozdrawiam
Dość ciekawy dramatyczny wiersz. Pozdrawiam
Dziekuję Pieknie wszystkim za poczytanie i zostawiony
uśmiech :)
Dobra terapia na skołatane nerwy:))
oj, ja bym tego Azjatę walnęła za walenie... ;-)
Elenko
Dziękuje, za Wszystko...
Bardzo serdecznie pozdrawiam :)
Życzę miłego wieczoru i dobrej nocy...
Halina
trzeba zapolować na Azjatów :)
Kilka plusów :-)
Świetny! :)
limeryczny dramat
pozdrawiam
Jest limeryk o toj-Toi
kto pomyślał że nawet miastem być może, ale czemu nie
jeśli od wieków jest tronem, gdzie i król piechotą
chodzi.
Jak lubi walenie, to chociaż nie musi martwić się o
potomstwo.
Ładnie dowaliłaś,ha,ha,ha
Pozdrawiam:)
Ładny limeryk.
Pozdrawiam mile:)
Dziękuję za miłą wizytę na mojej stronie.
Ładny limeryk.
Pozdrawiam mile:)
Dziękuję za miłą wizytę na mojej stronie.
Dwuznacznik w przenośni:-)