zabral cie aniol
siedze i patrze w gwiazdy,
Widze w nich twoja twarz
widze w nich twe mysli,słowa
widze cie..
Wiem ze ty
chodź daleko stąd
chodź morze,góry i lasy dziela nas
Patrzysz w te same gwiazdy
i widzisz moja twarz...
Wiem ze myslisz o mnie
ze nie zranisz mnie
ufam ci
bardzo ci ufam
Wierze w kazde twoje słowo...
Pojawia sie ona...
Piekna jak anioł
Po drugiej stronie morza ja
ona obok ciebie
Mówi ci kocham
a ty w jednej chwili zapominasz o mnie
Zapominasz o naszej miłosci
Zapominasz o tym co miało byc
O naszych wspólnych marzeniach
Zapominasz o nas
Ja nic nie wiem
nadal patrze sie w gwiazdy
szukam twej twarzy
lecz nie moge znalezc
wiem ze jest cos nie tak
Ze cos musiało sie stac
W tym czasie ty
Patrzysz sie juz w inne gwiazdy
Widzisz twarz swego anioła
Ona widzi twa twarz
Teraz mówisz jej ze kochasz
zapominasz o mnie
Nagle twa twarz kieruje sie
w strone kiedys naszych gwiazd
Widzisz ma twarz widzisz me łzy
Postananawiasz skończyc z tym
Wybierasz anioła
Zostawiasz mnie
rzucasz,ranisz
żegnaj wiec
Nie wracaj juz do naszych gwiazd...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.