Zachcianka
Dziś jest dla mnie szczególny dzień
taka chłopięca zachcianka
proszę
naucz mnie skakać przez własny mój cień
Po dziadku brzuszek mam postawy
młodzieńca w świat spojrzenia
Po babci (ależ ona ) skłonność do zabawy
i chęć do bezmyślnego ględzenia
Gdybyś zechciała odtworzyć kompleks mój
nie trudź się daremnie
Z tych fiołkowych dzisiejszych słów całość
złóż
nic oryginalnego we mnie
Bolesław, Piotr, Józef to moje imiona
pieprzyki gdzie slipki, to moje znamiona
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (7)
Bolesławie - lekko i z humorkiem
filuteryjnie - super
Wesoły wiersz.+++. Pozdrawiam.
Pomysłowy wiersz,pozdrawiam
Uśmiechnęłam się! Dziękuję za miłe wizyty ;D
Uśmiechnął mnie Twój wiersz:))
a cienia, nie da się przeskoczyć i dobrze:))
dystans do siebie ma mało kto wielki szacunek dla
autora pozdrawiam :)
Uśmiechnął mnie wiersz, z takim wdziękiem o swoich
kompleksach :)
Peel na pewno nie jest zakompleksiony :))
Miłej niedzieli
:)