Zachód słońca
W niebiańskiej lekkości unoszę się nad
ziemią
Wszystko dookoła wiruje – gdzieś
pośrodku ja
Nade mną stoisz Ty – ciepły i
namiętny
I gdy słońce już zachodzi,
I przybiera czerwono – fioletową
barwę
Biegnącą przez pomarańcz
Ty i ja nad małą rzeczką za kurtyną z
drzew
Wyznajemy sobie miłość…
autor
Maddie Aine
Dodano: 2007-03-09 12:06:15
Ten wiersz przeczytano 568 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.