Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zachód słońca nad Hamiltonem

Kończył się radosny, ciepły dzień majowy.
W cichutkim pomruku wdzięcznej słońcu ziemi
milkły śpiewy ptaków i ludzkie rozmowy,
świat jak by zasypiał w soczystej zieleni.

Słońce na zachodzie wielkim kręgiem stało,
długie lśniące iskry sypią się po niebie,
górą jeszcze gęstsze wielki las przesiało,
płynie nad jeziorem i podziwia siebie.

Już bliziutko ziemi, prawie że już tonie,
cień się wciąż wydłuża, zmrok ogarnia miasto,
Jeszcze raz się żegna, śle iskry w pokłonie,
dzisiaj dzień był długi chyba pragnie zasnąć.

Nagle rzuca ogniem, czerwienią zabłysło,
i z chciwością spija długie swe promienie,
opada, odchodzi tam, skąd wczoraj przyszło,
siwa mgła się ściele, rozmazując cienie.








Dodano: 2017-06-06 19:35:10
Ten wiersz przeczytano 1467 razy
Oddanych głosów: 44
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (46)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Wszystkim miłych przyjaciołom dziękuje za czytanie
mojego wiersza i pozostawione tam przemiłe komentarze.

mariat mariat

Broniu - poetyka nam się pokłoniła ładnie. Z dużym
podobaniem.

Jacek1972 Jacek1972

Zachód słońca widziany Twoimi oczami i opisany przez
Ciebie Broniu jest przepiękny. Pozdrawiam serdecznie i
zdrowia życzę:)))

annya annya

Z przyjemnością przeczytałam
Pozdr:)

BALUNA BALUNA

Piękny zachód słońca w Twoim wierszu
Bronisławo.Pozdrawiam...

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Dziękuję kochani za przemiłe słowa.
Bolesławie jesteś bardzo skromny. Pozdrawiam.

MamaCóra MamaCóra

Bardzo ładny obraz namalowany słowem.

slonzok slonzok

Stałem na krawędzi dnia,wyłuskiwalem z niego piękno,
te ktore czyni dobro,ktore odrzuca zło.
Na gladkiej tafli wody spostrzeglem drobnym maczkiem
pisanie, jakże ono piękne- słowa ,,kochanie"
Złota wstęga słońca rozparła się na fotelu,jakby pan
na włościach, zacierała słowa,ja we złościach. Słonce
machajac promieniami odchodziło powoli,marudząc,
litery z wiersza odczytałem oczy mocno mrużąc.Kochana
przyjaciołko, jestem przy twoim wierszu i delektuję
się jego trescią. Zjadam powoli twoje literki jak
kromkę ze smalcem, moja poezja przy twojej, jestem
,,malcem"
Boleslaw z uśmiechem do Ciebie poetko

Białe słońce pustyni Białe słońce pustyni

Uwielbiam takie opisy miło było poczytać jak
zawsze..widzieć piękno i opisywać tak cudnie to wielki
dar..serdeczności posyłam i dobrej nocki:)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Cień nie może zasnąć, bo i tak obudziłbym się w
świetle latarni :)
Miłego wieczoru

molica molica

Witaj,
dziękuję, że byłaś.
Ładnie opisujesz te cudowności świata.
Trzeba posiadaćdo tego szczególną wrażliwość.
Miłych spacerów przy wschodzie i zachodzie słońca.
Serdecznie pozdrawiam.

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam

Angel Boy Angel Boy

Cieplutko i rytmicznie :) Nie można nie lubić Pani
wierszy :) Pozdrawiam serdecznie +++

waldi1 waldi1

pięknie piszesz .. każdy pragnie zasnąć ..by rano się
obudzić i cieszyć obrazkiem przyrody takim jaki jest w
Twoim wierszu ..

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »